Autor |
Wiadomość |
Morswin |
Wysłany: Pon 14:25, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
co ty gadasz i tak drzazga jest zajebista jak by nie patrzeć jet z nią wporzo nie  |
|
 |
Bisówa |
Wysłany: Pon 22:41, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
A ja napisze że Pawlakowa...dno...totalne a Trąbała ehh nie wiem co o niej napisać bo stwierdzam ze zbytnio nie potrafila nas zorganizować. a Drzazga nie znam jej zbyt dobrze po za tym ze lubi często używać takich wyrażeń "grzybku", "malutka/i" |
|
 |
Siara |
Wysłany: Pon 21:10, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Trabala byla wporzadku, bo sie nie przyczepiala ale ze nie nadawala sie na nauczycielka moga swiadczyc lekcje wychowawcze. Prawie cale lekcje gralismy z piotrasem w pile z tyly klasy  |
|
 |
Szczepek |
Wysłany: Pon 18:34, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Trombała była w miare wpożo na wycieczce a co do Drzazki to jest wporzo i ma ostry charakterek.!!!!!!!!! |
|
 |
Siara |
Wysłany: Nie 22:43, 09 Paź 2005 Temat postu: |
|
Pawlakowa miaal stare metody pracy i nie nadawala sie do nauczania. Wogole nic nie zrobila z nami. A o Trabalskiej i Drzazdze napisze poznoej bo to sa szersez tematy    |
|
 |
Morswin |
Wysłany: Nie 18:44, 09 Paź 2005 Temat postu: |
|
Trąbała to była fajna gościarka tylko za słaby charakter jak donas ale jako jedyna mnie lubiała HAHAHA palwlak to była i jest harda babka a no wiadomo drzazga jest zajebiście nakręcona kobita mająca śmiechowe zachowanie:)!!!!!! |
|
 |
sylawia |
Wysłany: Nie 18:09, 09 Paź 2005 Temat postu: |
|
Najlepsza jest Drzazga - tu chyba niczego nie trzeba wyjaśniać... Pawlakowa była...no cóż, miała chyba trochę nierówno pod sufitem, a Trąbalska? Hm... pozostawię to bez komentarza... |
|
 |
Siara |
Wysłany: Nie 15:26, 09 Paź 2005 Temat postu: Zmiana wychowawcy |
|
Jak waszym zdaniem wplynela na nasza klase zmiana wychowawcy? I ktora wychowawczyni byla najlepsza? Przypomne ze mielismy 3  |
|
 |